Blog

Co zrobić, by kuchnia była wygodna i funkcjonalna? Warunków, które trzeba spełnić jest wiele. Znaczenie ma układ zabudowy, rozmieszczenie sprzętów AGD, a także rodzaj i jakość wyposażenia. Ale nie tylko. Bardzo ważny jest również dostęp do naturalnego światła i optymalne doświetlenie blatu roboczego. Najlepiej sprawdza się zlew pod oknem.

Kuchnia idealna ma wiele obliczy. Może być duża i przestronna, albo naprawdę niewielka, ale za to przytulna. Może być urządzona według najnowszych trendów (a i te są różnorodne), albo zachwycać klasycznym rysem. Może być utrzymana w barwach stonowanych, albo bardzo mocnych i wyrazistych… Ale niezależnie od rozwiązań jakie inwestorzy chcieliby w niej zastosować, jedno jest pewne – kuchnia idealna musi mieć dostęp do naturalnego światła. I – jak pokazuje doświadczenie wielu projektantów wnętrz – dobrze jest, gdy kuchenne okno znajduje się tuż nad zlewem i blatem roboczym.

Zlew pod oknem – jak i dlaczego warto?

Jakie zalety ma montaż okna tuż nad blatem? Przede wszystkim to możliwość doświetlenia całego wnętrza, a także przestrzeni, na której pracujemy, najzdrowszym rodzajem światła. Zresztą – najtańszym również. Żaden system oświetlenia nie jest tak neutralny dla ludzkiego okna, jak rozproszone światło słoneczne. W żadnym potrawy nie wyglądają też tak dobrze. Okno w miejscu, w którym spędzamy stosunkowo dużo czasu (podczas przygotowania posiłków i zmywania po nich) pozwala oderwać na chwilę wzrok i zerknąć na to, co dzieje się przed domem lub w ogrodzie. Warto wiedzieć, że jest to często zalecane przez okulistów ćwiczenie pozwalające rozluźnić mięśnie.

Nie bez znaczenia jest również fakt, że okno w kuchni umożliwia szybkie wywietrzenie pomieszczenia. O tym jakie to ważne, łatwo się przekonać np. gdy zdarzy nam się coś przypalić. W praktyce okazuje się, że kuchenne okno jest tym najczęściej używanym w całym domu!

Zlew pod oknem – na to zwróć uwagę

Jeśli zdecydujecie się na montaż okna tuż nad blatem roboczym i zlewozmywakiem, należy zwrócić uwagę na kilka kwestii. Już na etapie projektu warto dokładnie wyliczyć na jakiej wysokości okno powinno wypaść. Pozwoli to perfekcyjnie dopasować je do późniejszej zabudowy meblowej. Wymaga to oczywiście współpracy ekipy od wykończenia (w zakresie podłogi) i osób odpowiedzialnych za meble. Oczywiście jeśli nie chcemy licować okna z poziomem blatu, ale umieścić je wyżej, a na parapecie ustawić np. zioła – cyrklowanie projektu nie jest konieczne.

W kuchni fenomenalnie wyglądają zarówno okna duże – po sam sufit, jak też te obudowane szafkami górnymi. Bardzo ciekawie wyglądają również okna narożne, które są idealnym wyjściem gdy chcemy umieścić w szafce rogowej zlew.

Najczęstsze problemy

Nad zlewem sprawdzą się zarówno okna nieotwierane, rogowe, jak też uchylne. Większy problem stanowić mogą te rozwierne. A to dlatego, że mogą one kolidować np. z zabudową albo innymi elementami wyposażenia – np. z wysoką baterią kuchenną. Ale i tu znajdą się wyjścia z sytuacji. Jeśli macie tradycyjnie otwierane okno np. bluENERGY czy bluSYNEGO, które blokuje bateria, łatwiejszym i tańszym rozwiązaniem może być wymiana tej ostatniej. W sklepach bez trudu znaleźć można modele baterii, których wylewkę można obniżyć. Jeden ruch i będziemy mogli swobodnie otworzyć skrzydło i je np. umyć.

Natomiast gdy i tak planujemy wymianę okna na inne, świetną opcją będzie okno Synego SLIDE, których skrzydła przesuwają się jak drzwi tarasowe. Pozwalają tym samym na oszczędność miejsca i bardziej ergonomiczne jego wykorzystanie. W ich przypadku nic nie będzie stanowiło przeciwskazania do ich zastosowania.