Blog

Stolarka okienna utrzymana w dwóch różnych kolorach cieszy się coraz większym zainteresowaniem inwestorów. Sięgają po nią ci, którzy zmuszeni są dostosować swój dom do wytycznych rady osiedla czy dzielnicy, a także ci, którzy mają jasno określoną wizję aranżacji wnętrz i otoczenia budynku i nie chcą iść na kompromisy. Dlaczego jeszcze okna dwukolorowe to dobry pomysł?

Kiedy na jednej z facebookowych grup poświęconych aranżacji wnętrz pojawiło się pytanie o okna dwukolorowe, w komentarzach rozpoczęła się prawdziwa burza. W ciągu zaledwie kilku godzin pojawiło się ponad 50 wpisów rozważających wady i zalety okien w dwóch okleinach. Zdecydowana większość z komentujących nie miała wątpliwości i pozytywnie oceniła to rozwiązanie.

Dlaczego? Przeczytajcie sami:

Okna dwukolorowe – zalety

Jak można wywnioskować z powyższych opinii, inwestorzy cenią sobie swobodę aranżacyjną jaką dają dwukolorowe okna. Dzięki nim już nie musimy dopasowywać wnętrz domu do estetyki pasującej na osiedlu, czy stylu zabudowy szeregowej.

Mało tego, w pomieszczeniach o różnych przeznaczeniu możemy montować okna dopasowane do naszej wizji. Na przykład w łazience, którą chcemy utrzymać w czystej bieli możemy zdecydować się na stolarkę białą. W pomieszczeniach gospodarczych – postawić na łatwiejszy w utrzymaniu kolor ciemniejszy. Natomiast w sypialni dziecka, która ma być znacznie przytulniejsza – sięgnąć po wzór drewnopodobny. A do tego, w tym samym czasie wszystkie okna z zewnątrz mogą wyglądać identycznie.

Okna w dwóch kolorach – kiedy warto?

Co ważne w dwóch różnych okleinach utrzymać można zarówno okna: bluSYNEGO i bluENERGY, jak też redTECH i redARTE oraz redVISIO. Technologię tę można również zastosować w przypadku drzwi tarasowych: HST, PSK i Synego SLIDE. W ten sposób finalnie otrzymujemy stolarkę perfekcyjnie dopasowaną do naszych potrzeb i wizji aranżacyjnej.

Okna dwukolorowe – warunki techniczne

Pytanie jak technicznie wygląda zastosowanie dwóch różnych oklein w jednym oknie? Wbrew pozorom, to znacznie łatwiejsze niż można by się spodziewać. A to dlatego, że zarówno na skrzydle jak i na ramie, okleiny zastosowane po wewnętrznej i zewnętrznej stronie profili nigdzie się nie stykają. Jedyną trudnością jest logistyka i optymalizacja procesu produkcyjnego. Oklejanie profili dwoma różnymi wzorami wymaga więcej czasu i pracy. Poza tym generuje nieco więcej odpadów, które przekładają się na ostateczny koszt okien. A ten jest nieco wyższy niż okna utrzymane w jednym kolorze i zależy od tego jaki rodzaj oleiny i w jakim kolorze wybierzemy.

Przeczytaj też: Jak dobrać kolor okien do domu?